~~~
Witam!
Dłuuuuga przerwa u mnie ostatnio.
Deficyt czasu trwa i trwa i na razie nie widać końca....
Przetwory jednak nie chciały czekać... :)
Jesienne impresje- konfitura dyniowa
Kolor bardzo energetyczny, smak świetny :)
Nie przepadam za dżemami i innymi bardzo słodkimi przetworami, ale ta opcja bardzo mi podeszła :)
Deser rodem z literatury angielskiej: Herbata i konfitura podana na spodeczku, a do tego herbatniki...
Rewelacja!
Zdjęć takiego deseru nie ma- nie zdążyłam... ;)
Wspomnienie lata: ratafia- ze wszystkich letnich owoców...
Kolor również piękny, rozświetlający ponurą jesień ... ;)
Coś bloger szwankuje...
Dyktuje warunki, nie można go okiełznać...
Dziękuję za komentarze, miło jest wiedzieć, ze Ktoś tu zagląda, mimo mojej nieregularności we wpisach...
Pozdrawiam serdecznie
ciepło i energetyzująco :)
Kerlaja
~~~